Praktyczne osłonki na sygnalizatory wykonane zostaną z dolnej części plastikowej butelki. Musimy oczywiście dobrać jej wielkość do rozmiaru naszych "sygnałków".
WYKONANIE KROK PO KROKU
Do wykonania naszych osłonek potrzebne będą takie rzeczy jak: plastikowa butelka po wodzie, około 40-cm odcinek sznurka, nóż... I oczywiście chwila wolnego czasu.
A teraz przedstawię krok po kroku ich wykonanie...
Mierzymy wysokość naszych sygnalizatorów. Po wykonaniu dokładnego pomiaru dodajemy do niego 8 cm, po to aby osłonka była dłuższa niż nasz sygnalizator. Na butelce odmierzamy otrzymaną długość i w tym miejscu przecinamy ją.
W otrzymanym "wycinku" z butelki musimy zrobić dwa otwory (jak na zdjęciu) przez które będzie przechodził blank wędki leżącej na sygnalizatorze. Otwór wykonujemy od strony wcześniejszego przecięcia butelki i tniemy mniej więcej 2/3 całkowitej długości "wycinka". Tą samą czynność wykonujemy po przeciwnej (dokładnie po przeciwnej, ponieważ każda różnica w przesunięciu otworu może uniemożliwiać prawidłowe jego użycie) stronie przyszłej osłonki.
Od strony od której zakładamy osłonkę na sygnalizator za pomocą noża robimy w plastiku malutką dziurkę, przez którą przewlekamy i wiążemy sznurek. Za jego pomocą przywiążemy naszą osłonkę do podpórki na której położona jest wędka - przez to nie zgubimy jej, a silny wiatr nie zabierze plastikowej osłony.
Osłonki doskonale spełnią swoje zadanie podczas ochrony sygnalizatorów przed opadami deszczu, czy śniegu. Sprawią, że skraplająca się para wodna, jak i mgła nie osiądzie na "sygnałkach". Minusem niestety jest to, że podczas brania musimy najpierw ściągnąć osłonki z "sygnałków", a dopiero wtedy zaciąć...
Zachęcam do wypróbowania takich osłonek, nie napracujemy się przy nich za dużo, a na pewno zostaną wykorzystane na zasiadkach.
Kamil Skwara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz