
Łyżka zanętowa to bardzo pomocny
przyrząd podczas zasiadek. Dzięki łyżce możemy łatwo określić porcję, jaką
przeznaczamy do zanęcenia (np. zanęciłem trzema łyżkami kukurydzy), a podczas
nabierania kukurydzy lub lepiącego się pelletu nie brudzimy sobie rąk. Łyżką
taką możemy wygodnie zanęcać z łodzi lub nawet z brzegu. Wprawdzie nie zanęcimy
nie wiadomo jak dalekiej odległości, ale do 25 metrów spokojnie uda nam się
posłać nasze zanęty.



Łyżka firmy York jest koloru
czarnego. Składa się z dwóch części, które po prostu skręcamy ze sobą (użyty
został standardowy gwint). Śruby łączące dodatkowo zostały
zabezpieczone plastikowymi nakrętkami, których zadaniem jest przedłużenie
żywotności elementów łączących. Sztyca stworzona została z metalu, a część, którą
nabieramy zanętę, z mocnego plastiku. W łyżce zostały wyrobione dziurki po to,
aby podczas nabierania np. kukurydzy znajdującej się w wodzie, nabierać tylko i
wyłącznie same ziarna. Jest to przydatne rozwiązanie, ponieważ w łyżce znajduje
się tylko pożądana do nęcenia część zanęty. Jednorazowo na łyżkę możemy nabrać
około 150-200 gram przygotowanej odpowiednio (czyli napęczniałej wodą) kukurydzy.
Kształt łyżki został zaprojektowany tak, aby jak najbardziej ułatwić nam
dalekie wyrzuty zanęty. Sztyca natomiast zakończona jest antypoślizgowym
uchwytem z tworzywa sztucznego, dzięki któremu możemy pewnie chwycić opisywany
przedmiot. Dodatkowo, aby przez przypadek wraz z zanętą nie wyrzucić łyżki, Producent
zamontował na jej końcu mocny sznurek, który możemy przewlec przez rękę. Łyżka
po złożeniu zajmuje mało miejsca w transporcie. Bez problemu przechowamy ją w
skrzynce lub torbie.

Łyżka zanętowa firmy York zdecydowanie
przydaje się podczas karpiowych zasiadek. Dzięki niej nie brudzimy sobie rąk i
nęcimy znacznie sprawniej. Sami spróbujcie!
Kamil Skwara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz